Dziś post odrobinę kuchenny. Mniej więcej 2 lata temu w tym czasie projektowałam sobie kuchnię do naszego pierwszego domu. Miałam bardzo dokładnie sprecyzowane potrzeby i wizję wyglądu mojej kuchni. Kuchnia z Ikei (jakie to banalne prawda :P) i czerwona jednobryłowa lodówka w stylu retro, najlepiej SMEGa lub ewentualnie ARDO VINTAGE.
Jednak marzenia jak to marzenia, nijak się często mają do rzeczywistości i ze względu na fundusze kupiliśmy zwykłą białą lodówkę. Z zamiarem, że sprzedamy ją za jakiś czas, jak dorobimy się tej wymarzonej :) (tak na marginesie do dziś naiwnie wierzę, że to nastąpi)
Potem była koncepcja pomalowania lub oklejenia jej folią samoprzylepną. Tylko był jeden problem przy oklejaniu, nie da się okleić rączki czy białej uszczelki. A malowania zwyczajnie się bałam, że coś nie wyjdzie i taki koszmarek będzie mnie straszyć codziennie.
Zarzuciłam, więc pomysły dekoratorskie ograniczając ozdoby do kilku szklanych magnesów w czerwoną kratkę.
Do czwartku kiedy szukając czegoś do pracy, natrafiłam na grafikę angielskiej budki telefonicznej. W głowie zrodził się kolejny szatański pomysł, skoro jest dworzec kolejowy w korytarzu to czemu nie mieć budki telefonicznej w kuchni :P.
Jak pomyślałam tak uczyniłam przy okazji niszcząc 2 metry cennej czerwonej folii (czerwona folia akurat na deficycie w domu była). Udało się jednak poskromić ploter i w piątek okleiłam lodówkę :)
Teraz mąż się śmieje, że nie idzie do lodówki tylko zadzwonić :p
Lodówka nadal nie jest retro ale prezentuje się całkiem oryginalnie :) Muszę sobie jeszcze sprawić jakiś czerwony angielski akcent, może puszkę w kształcie dwupiętrowego autokaru.
Uważam, że należy tak tworzyć i dopasowywać swoje otoczenie by sprawiało nam radość i by marzenia nie przyprawiały o frustrację czy depresję.
I by już nie przedłużać tadam oto budka znaczy lodówka: lewy profil
Na ściany i żółtą rurkę nie zwracamy uwagi kuchnia nie jest jeszcze skończona.
prawy profil (wybaczcie dopiero potem zauważyłam łapkę na muchy)
Wejście do kuchni
widok z salonowej kanapy
Więcej zdjęć nie mam bo zaszło słoneczko :(
Na koniec zdolności ogrodnicze kotopsa :)
Miłego poniedziałku
Karola
kochany piesek cudowny jest
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój pierwszy blog
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Lodówka świetna, żeby tylko pieski nie pomyliły jej z prawdziwą budką i nie chciały podnosić nogi w wiadomym celu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na hydrant też Jogi nie podnosi wiec może będzie ok
Usuńheh, a to piesek się ubawił :) zapewne właścicielki to nie rozśmieszyło ;) A lodówka - lepiej być nie mogło, bo jest extra!
OdpowiedzUsuńA następnego dnia poczęstował się z biurka kurczakami wielkanocnymi takimi malutkimi.
Usuńhttp://desmond.imageshack.us/Himg220/scaled.php?server=220&filename=imag0114g.jpg&res=landing
Luknęłam do ciebie i bardzo mi się podoba. Lodówka super. Pomysł na korytarz fantastyczny.:)
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!!! Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam!
Swietny pomysł z tą naklejką, wygląda super i tworzy całosć z innymi Twoimi nadrukami:)
OdpowiedzUsuńświetna:))...ja też zawsze coś modziłam z lodówka...ta biel mnie zawsze przerażała:)-piesek cudny:)))
OdpowiedzUsuńciekawie to wygląda. Ja również miałabym wrażenie, że idę zadzwonić. Tylko Wy przypadkiem się nie pomylcie i nie wejdźcie do tej budki :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Bardzo fajne wyszło, no i jest w końcu czerwona :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Super pomysł. Wyszło fajni, no i jest w końcu czerwona :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuje za takie miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńWczoraj u nas było gradobicie i do 14 dzisiaj nie mieliśmy netu :(
Piesek pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńA lodówka niesamowita , bardzo oryginalna :)Świetnie ci to foliowanie wychodzi :)
W sumie tyle lat kleje głupa, że prawie mogę to robić z zamkniętymi oczami :)
UsuńNO REWELACJA ta lodówka oczywiście, choc piesek też powinien dostać medal za spulchnianie ziemi pod kwiatki :))
OdpowiedzUsuńO!! Kochana, aleś mnie zaintrygowała swoimi pomysłami... dodaję Cię do paska bocznego, bo widzę, ze musze być na bierzaco w Twoich poczynaniach, a przy chwili wolnego przepatrzę sobie całość bloga.Cos czuje, ze mi sie spodoba♥
OdpowiedzUsuńcałuski
J.
Niezwykły efekt! Lodówka z naklejką wygląda jak prawdziwa budka telefoniczna! Nadaje charakteru całemu wnętrzu. No i jest bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
marta