poniedziałek, 27 lipca 2015

Duchy w salonie...

Witajcie,
Wiem, wiem miałam pokazywać wnętrza po remoncie, a tu znowu salon.


Ale zaistniała sytuacja, a właściwie przypadek, sprawił, że jednak muszę pokazać Wam salon.  To wszystko wina Kasi :P
Obiecałam pojechać sfotografować dla niej jedną kanapę w BRW, kanapy nie znalazłam, więc nie sfotografowałam. Znalazłam natomiast moje wymarzone krzesła i dodatkowo były w promocji, tańsze o 10%.  Cóż było robić, trzeba było zamówić, a teraz Wam pokazać. Radość jest wielka bo w końcu mam "normalne" krzesła a nie jakieś składaki z IKEA na których nie raz fiknęłam koziołka, zresztą nie tyko ja.
Ciesze się ogromnie z tego nabytku, bo krzesła są super wygodne i były jednym z niewielu mebli który jest dokładnie tym samym modelem jaki sobie wymyślam, wymarzyłam, kiedy się tu wprowadzaliśmy dokładnie do tego stołu.

Zdjęcie zrobione 7.08.2010 r. 

By już nie przedłużać salon z nowymi krzesłami w wersji wakacyjnej :)







Pozdrawiam cieplutko,
Karola


sobota, 18 lipca 2015

Panele podłogowe dąb Grey - SKEMA Prestige Gold, czyli coś co będzie pasować do dwóch zupełnie różnych tapet

Witajcie, niestety nie pokarze Wam dziś wnętrz po remoncie (jeszcze nie jest wszystko ogarnięte), ale podobnie jak z drzwiami przybliżę wam kilka ciekawych kwestii związanych z panelami i tapetami :)
Wybór rodzaju podłogi był dość prosty. Zdecydowaliśmy się na panele podłogowe z tym zastrzeżeniem, że miały być w klasie ścieralności co najmniej AC4 i mieć V-fugę (w domyśle 4 stronicową). Dodatkowym utrudnieniem było to, że miały pasować do dwóch zupełnie różnych tapet srebrnej z sypialni i niebiesko brązowych desek z gościnnego.

Sreberko

Deseczki

To drugie okazało się sporym utrudnieniem. Znaleźliśmy właściwie tylko jedną podłogę, była to SKEMA Prestige Gold - Dąb Grey

żródło

Kiedy wysłałam linka koleżance powiedziała, że paskudne, ale to fakt, zdjęcia w necie nie oddają urody tej podłogi.

żródło

żródło

Co mnie uderzyło to dość wysoka cena, która sprawiła, że biłam się z myślami i chciałam nawet poszukać czegoś tańszego w marketach budowlanych.  Ciesze się jednak, że mąż postawił na swoim. Jakość i wykonanie a przede wszystkim twardość podłogi są rewelacyjnie  (parę ciężkich przedmiotów spadło przypadkiem podczas remontu  i nie ma nawet najmniejszego śladu po tych incydentach). Szczerze polecam panele firmy SKEMA :)

Zaskoczeniem podczas układania okazała się V fuga, była dwustronna a nie cztero (ot takie nasze niedopatrzenie). Natomiast pewne odkrycie było przełomowym. Panele mają tak poprowadzone wzory jak by były projektowane na walcu. Czyli można zestawić razem identyczne desenie i powstanie nam jedna długa deska bez śladu poprzecznych łączeń.  My dodatkowo podzieliliśmy panele na odcienie i jaśniejsze trafiły do pokojów od północno-zachodniej strony domu, a ciemniejsze do południkowo-wschodniej. Zdecydowaliśmy się także zrobić to wbrew sztuce i na całej długości nie ma ani jednej listwy dylatacyjnej. 

Kilka roboczych zdjęć:

Sypialnia ułożona z jednego wzoru panela 

Gdzie są łączenia ?!




Można powiedzieć, że podłoga jest magiczna raz wydaje się bardziej brązowa (jak na zdjęciu z sypialni),  raz bardziej szara.  

Pozdrawiam cieplutko,
Karola

środa, 8 lipca 2015

Jeśli zdecydowałeś się na drzwi Pol Skone i chcesz mieć klamki na długich szyldach spotka Cię niemiła niespodzanka

Witam zanim ogarnę się w poremontowym chaosie minie jeszcze chwila. Dziś więc kilka kwestii technicznych na które warto zwrócić uwagę by nie mieć przykrej niespodzianki.

Zdecydowaliśmy się model drzwi Fiord marki Pol Skone, wybraliśmy do nich klamki na długich szyldach.

 Drzwi Fiord (Pol Skone)
źródło:

Klamka Romana (Domino)
źródło:

Jakież było nasze zdziwienie kiedy okazało się, że nawierty klamki nie pasują, do zamka w drzwiach. Bo choć standardem dla drzwi wewnętrznych (między klamką a zamkiem) jest 72 mm, Pol Skone nawierca na rozstaw 92 mm (czyli jak w drzwiach wejściowych).
Przy czym samemu oferuje klamki (na długim szyldzie) na rozstaw 72 mm. Gdzie tu sens i logika?

Klamki udało się wymienić, bo firmie Domino znany jest problem z nawiertami w  drzwiach Pol-Skone. I wszystko było by pięknie, gdyby nie fakt, że w klamce łazienkowej zamek jest o 2 mm za wysoko. I zamiast zamka mamy dziurę :(
Musimy coś z tym faktem zrobić, ale to dopiero w przypływie chwili wolnego czasu, którego ostatnio bardzo nam brakuje.

Dziś jedna fotka poglądowa, tak było:


Tak jest:


I klamka łazienkowa bez zamka :/


Pozdrawiam z placu boju remontowego,
Karola
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...