niedziela, 22 listopada 2015

Trofeum

Cześć wszystkim,
Tak sobie myślę, że skoro mamy już ten wymarzony, wyczekany kominek to nad kominkiem powinno wisieć trofeum. Daleka jestem od wieszania prawdziwego poroża. Nawet na skórę z jakiegoś zwierza pod kominek, się nie skusiłam. Choć nie jestem wegetarianką i ubóstwiam mięso, to jednak inne odzwierzęce produkty, typu futra czy kości, bardzo minie brzydzą, nie potrafię tego wytłumaczyć, dlaczego tak jest.



No ale trofeum musi być, choćby symboliczne lub z przymrożeniem oka. To nie jest trofeum z moich marzeń (na tamto muszę jeszcze pozbierać fundusze), ale jest zabawne i fajnie będzie się komponować ze świątecznymi dekoracjami.



Cztery zwierzole :)


I widok na fotel Pina zdecydowanie nie lubi tej pory roku


Jeszcze ogłoszenia parafialne dla tych co nie zaglądają na naklejkowego bloga. W ofercie sklepu pojawiły się lustrzane wprasowanki. Niestety zasoby materiałowe, tego cuda są ograniczone i jest to oferta terminowa. Przygotowana głównie pod świąteczne tekstylia, co nie wyklucza przygotowania dla chętnych innych wzorów :)
Ja dla siebie wybrałam 2 gwiazdki które idealnie pasują do mojej srebrno-biało-czarnej sypialni. Poduszki z szarej dresówki uszyła dla mnie koleżanka Karmelowa.








Pozdrawiam Was cieplutko,
Karola

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...