Cześć wszystkim zaglądającym :)
Wszyscy piszą o wiośnie oglądam ogrody w których budzi się życie robicie mnóstwo zdjęć a mnie jęzor wisi z zazdrości. U mnie wiosny brak, niby słońce świeci ale wieje okrutnie i jest zwyczajnie zimno. Lawenda którą posadziłam na jesieni przetrzymała zimę a nie przetrzymała wielkanocnych śniegów.
I tak to u nas jest na pomorzu (oj napisałam u nas na pomorzu brrrr Olsztyn, Olsztyn kocham). W Olsztynie na pewno tak nie wieje :)
Ja to jeszcze przetrzymam ale szkoda mi Mośków w końcu są z Afryki i potrzebują ciepełka jak mało który Pies (Kot?). O Mośkach i ich kocim charakterze może kiedy indziej, jeśli to w ogóle kogokolwiek ciekawi. No właśnie chcecie się czegoś dowiedzieć o tak mało popularnej w Polsce rasie jaką jest Basenji?
Moja gadatliwa natura wzięła górę :) Wracamy do tematu. Jakiś czas temu (chyba ze 2 miesiące temu) zostałam poproszona o zrobienie (właściwie to już drugiej) makiety do szkoły (mama czwartoklasistki kompletnie nie ma wyobraźni przestrzennej i nie wiedziała jak się do tego zabrać). Cóż w sumie natłukłam się różnorakich makiet w liceum i na studiach więc to dla mnie to mały problem.
Temat: piętrowe ułożenie roślinności w górach.
I o to moje wyobrażenie gór (w górach byłam tylko raz w życiu). Ale w tym roku planujemy urlop w górach więc tu jest miniaturowa namiastka gór i wakacji, ach nie mogę się już doczekać...
google maps :p
widok na źródełko :)
A tu pawie jak fotka z gór.
Koniec
A propos dostałam szóstkę za makietę :) Podobnie jak za jaskinię ze stalagmitami, stalaktytami i stalagnatami - fotki nie pokaże bo nie zrobiłam
:(
Wszystkim którzy dobrnęli do końca, tym mini wakacyjnym akcentem, życzę spokojnej reszty tygodnia...
Karola
Superowska makieta! Ja z koleżanką kiedyś zrobiłam makietę wyspy Robinsona Crusoe, ale to było w podstawówce ;) Wtedy to się dowiedziałam o istnieniu czegoś takiego jak masa solna itp. :)
OdpowiedzUsuńA o psiej rasie chętnie poczytam :)
Masa solna jest dość ciężka ja staram się wszystko robić z papieru i kartonu by było w miarę lekkie :)
UsuńPo zdjęciach widać, że szóstka to wcale nie wygórowana ocena. Zasłużyłaś na nią całkowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oo jaaaa! Zbieram szczękę z podłogi! To jest genialne. Ja nigdy nie miałam przyjemności robić, ale chyba nie miałabym cierpliwości do tego. Za to teraz zawalili nas robieniem ulotek reklamowych i się zastanawiam czy aby kogoś nie zatrudnić do tego ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że więcej cierpliwości potrzeba by wyciąć moty z serwetki :) A tu pognieść papier pomazać niedokładnie farbą i po krzyku.
OdpowiedzUsuńogólnie przyklejanie papieru do podłoża mnie przeraża, zawsze wszystko pokleję dookoła tylko nie do co trzeba. Klejów już chyba z 10 przerobiłam i żaden nie jest dobry.
OdpowiedzUsuńTakie rzeczy to tylko klejem na gorąco z pistoletu :P Zawsze sobie przy tym parzę palce ale nic innego nie łapie tak szybko i połączenie jest odrobinę elastyczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę, zapraszam częściej.
OdpowiedzUsuńmakieta jest świetna!!!