Wczoraj mój kochany małż wymyślił w jednej chwili, jedziemy do IKEI po regał. Jak powiedział tak też uczyniliśmy, na miejscu kupując jeszcze łóżko, tak przy okazji :p (nowy prysznic bardziej by się przydał, ale kto by się przejmował takimi pierdołami). I nie było by w tym wielkiej hecy, ani mojego posta, gdyby dwie gapy wzięły od razu dwa stelaże do szacownego łóżka, zamiast jednego. Skutkiem czego dzisiaj pojechaliśmy kolejny raz, kupując znowu masę innych "potrzebnych" pierdół (czy ja już wspominałam, że priorytetem jest prysznic?!). I tu pragnę wam donieś zwłaszcza tym papierowo scrabookingowym, że coś fajnego pojawiło się w asortymencie Ikea Family za całe 12,99 ot takie oto wycinanki:
Jest jeszcze takie:
ale ja go w Gdańsku nie widziałam, albo trzeba kolejny raz pojechać :p
Pozdrawiam Was, życząc słonecznej niedzieli :)
pojedźcie jeszcze z parę razy, to o prysznicu zapomnisz....
OdpowiedzUsuńcmoki
O prysznicu nie można zapomnieć bo grozi to grzybobraniem , na razie jest patent ręczniki na górze a po kąpieli wiatrak pod prysznic. Pocieszam się faktem, że nie żyjemy od pensji do pensji tylko ze zleceń i łatwiej nam zorganizować nagłe wydatki.
OdpowiedzUsuńNiestety z Ikeą to tak jest, że zawsze się tam znajdzie coś do kupienia:)
OdpowiedzUsuńWycinanki fajne, muszę się temu przyjrzeć czy nadadzą się do decuparzu.
my nadal się wykańczamy więc zawsze jest coś do kupienia do dziś np. nie mam zwykłej plastikowej miski na pranie (noszę mokre rzeczy w ręku), o szafie nie wspominając :p
UsuńGratuluję wygranej w moim candy! Piszę aby Cię o niej powiadomić, ponieważ uczestniczę w wyzwaniu fotograficznym i nowe posty mogą przykryć posta z losowaniem, a wolę się upewnić, że zwyciężczyni jest świadoma swojej wygranej ;) A więc tutaj dowód: http://miabstraccion.blogspot.com/2012/10/wyniki-candy.html
OdpowiedzUsuńTakże proszę o adres, abym mogła może jeszcze w tym tygodniu wysłać nagrodę ;)
Gratuluję, pozdrawiam ciepło i zachęcam do częstego zaglądania do mnie w czym może ułatwić kliknięcie "dołącz do tej witryny" u mnie na blogu ;)
Własnie w tej chwili zdążyłam wysłać do Ciebie maila i przyszło mi powiadomienie o twoim komentarzu.
Usuńoj skąd ja to znam... jadę do sklepu po konkretną rzecz a jak jej nie ma (lub nawet jeśli jest) to dokupuję całą stertę innych pierdółek :))
OdpowiedzUsuńO proszę super jak za taką cenę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno ja mam to samo w IKEI :D zawsze idę po kilka konkretnych rzeczy i wychodzę z kilkoma (oby tylko) jeszcze innymi :D a te są super - chyba na ten pierwszy zestaw się skuszę :)
OdpowiedzUsuńAle fajne zakupy
OdpowiedzUsuń