Ostatni post z kartkami jaki opublikowałam był 16 grudnia 2012 roku. Od tego czasu zrobiłam tylko jedną kartkę i to na „szybko”, że zapomniałam jej nawet sfotografować. Całość moich twórczych inwencji i czasu poświęciłam sklepowi. I to nie koniec działań, bo szykuję już kolejną zupełnie nową ofertę. Ma nadziej, że przyjmie się tak samo pozytywnie jak plakaty.
Kiedy więc sąsiadka poprosiła mnie o wykonanie kilku kartek, ucieszyłam się ogromnie. Znowu w ruch poszły papiery, skrapki i inne duperelki. Tego mi było trzeba, wyżycia się na papierze.
I najtrudniejsza kartka na 18 urodziny. Pierwszy raz robiłam kartkę na 18 i to jeszcze dla chłopaka
Pozdrawaim cieplutko w ten mroźny czwartek,
Karola
O kurcze nawet nie wiedziałam, że to robisz:) 18tkowa super!!
OdpowiedzUsuńMnie również ta na 18-kę najbardziej się podoba :) Ale i tak wszystkie są ładne!
OdpowiedzUsuńJeżeli tak wygląda u Ciebie odchamianie, to pogratulować - zwłaszcza 18-tki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne, pomysłowe, oryginalne!!!
OdpowiedzUsuńNo i ta 18 chyba mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńha, i 18 najlepsza wyszła. cudne karteczki.
OdpowiedzUsuń