niedziela, 6 stycznia 2013

Sypialnia na tapecie

Jakoś na początku października wspominałam, że mój niedostatek meblowy trochę się zmniejszył, między innymi przez zakup łóżka.  Sypialnia nadal nie jest skończona, ale to raczej prędko nie nastąpi wiec 2 zdjęcia mojego autorstwa mogę wam pokazać :)




Szału nie ma prawda, cóż czytelnicy naklejonego bloga kojarzą na pewno to wnętrze i bardziej "profesjonalne" fotki mojego M. 

Pozdrawiam,
Karola

11 komentarzy:

  1. Minimalistycznie, ale ze smakiem. Szafek nocnych nic nie przebije :)

    OdpowiedzUsuń
  2. juz Ci pisałam, ze szafki nocne świetne!
    a łóżko też fajne- podobają mi się takie proste zagłówki: pasują do wszystkiego a w razie niemca można szybko zmienic ( np. coś nakleić :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. zapraszam na link party u mnie, niech inni zobaczą, któregoś z twoich postów :)
    www.speckled-fawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Noładnie, szafka przy łóżku jest powalająca :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. To co najwazniejsze jest:*)
    Szafeczki wSpaniale choc u mnie bylyby biale:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też powinny być białe, trzeba by je wyszlifować dość mocno i wtedy pomalować, ale nie czarujmy się nie chce mi się zwyczajnie :P
      Zresztą tak pasują do koca, który jest super ciepły choć średnio urodziwy i tym sobie tłumacze ich naturalny stan :)

      Usuń
  6. Po wyprowadzce dziecięcia na poddasze nasza sypialnia też czeeeeeeeeeka:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. :) Kombinuj kombinuj:) Szafki takie widziałam ale ja mam pomysł na nie nieco inny niż malowanie, ja bym zrobiła dekupaż ze starych ksiązkowych stron :)Kleisz i lakierujesz , wychodzi fajnie;) No i szlifować nie trzeba:) A na łóżko rzuciłabym jakiś fajny włochacz, może mniej praktyczny niż kocyk, ale kocyk zawsze z szafy można wyciągnąć i wykorzystać;) Ogólnie bardzo wdzięczne wnętrze do aranżacji, ciekawie bym to widziała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klejenie odpada i tak na co dzień kleję głupa :)
      Ja i mój słomiany zapał okleiłby pół szafki i na tym by się skończyło, jestem realistką i znam swoje możliwości w tym względzie. Włochacz odpada mógłby podzielić lost tego filcaka http://3.bp.blogspot.com/-YoV4zVBeRzs/T2EJNTwdUcI/AAAAAAAAABE/9GOJjW3sROM/s1600/dsc0493p.jpg
      A by schować koc trzeba mieć gdzie go schować :) Widoczna komoda ledwo mieści pościel i ręczniki.
      jest już coś a teraz warto zająć się ogółem czyli podstawą tak jak podłoga a na szczegóły przyjdzie czas.

      Usuń
  8. a mi sie tam podoba taka prostota .. pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie, bo minimalistycznie. Ja to mam wszędzie dużo gratów do upchania :D
    Teraz w okresie zimowym (teraz już poświątecznym, ale nie szkodzi) pasowały by białe lampki choinkowe wzdłuż wezgłowia łóżka - zwykłe albo np. gwiazdki :))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...