Ogłaszam wszem i wobec, że w sobotę zaczynam urlop.
Większość z Was ma go już za sobą, pewnie nawet zapomniała, że na nim była. Ciesze się ogromnie, bo jestem bardzo zmęczona. Wakacje dały mi ostro w kość :). Nie spodziewałam się w tym czasie, takiego ogromnego zainteresowania naklejkami . Ciesze się bardzo i nie narzekam, ale dwa miesiące siedzenia od rana do wieczora nad naklejkami (podczas afrykańskich upałów), przerywane problemami z ogródkiem, wyprało mnie totalnie.
Dziś ogarniam ostatnie sprawy, trzymajcie kciuki bym dopięła wszystko na ostatni guzik i o niczym nie zapomniała.
Tak będzie wyglądała moja droga na urlop :)
Wracam wkrótce na 24 września są przewidziane pierwsze po urlopowe przesyłki.
Pozdrawiam,
Karola
miłego urlopu!!!1 i wypoczywaj:))))))))) ja własnie po urlopie:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńto ci się zachciało urlopować;-) ty się zmęczysz jadąc tam;-) a poważnie baw się db wypoczywaj i regeneruj siły:-))
OdpowiedzUsuńbuźka
W pierwszą stronę fruniemy do Krakowa wiec nie będzie tak źle a w drugą będę już wypoczęta więc wytrzymam 8 h w samochodzie :)
UsuńOdpoczywaj ile się da a jak wrócisz koniecznie zdaj nam relację. Ściskam, Ania
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego wypoczynku i udanej pogody! :)
OdpowiedzUsuńOMG, jaka trasa. Teraz sobie myślę, że dobrze mieszkać w centrum. Odpoczywajcie i regenerujcie siły. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze droga Cię wykończy, ale potem to już czysty relaks ;)
OdpowiedzUsuńWypocznij i naładuj akumulatorki, bo coś czuję, że zainteresowanie naklejkami nie zmaleje :)
Buziol
Zawsze się zastanawiałam, dokąd na urlop jeżdżą ludzie, na stałe mieszkający nad morzem :) Jeszcze kilka lat do tyłu nie wyobrażałam sobie innego miejsca na urlop, jak tylko NASZE morze :)
OdpowiedzUsuń