piątek, 30 listopada 2012

Dekoracje świąteczne....

W tamtym roku przed świętami, choć mój blog wisiał w sieci, nie zamieściłam na nim ani jednego posta. Choć miałam nawet zrobione ku temu świąteczne zdjęcia. Może nie takie szałowe jak robi mój mąż, ale też nie takie mocno tragiczne, jak na mnie :P
Do czego zmierzam, w tamtym roku zamarzyłam sobie, by w salonie stanęła choinka na miarę tego naszego salonu, do tego cała w bieli. Ale jak z czegoś takiego:


stworzyć coś takiego


A przy tym wszystkim nie zbankrutować...

W taki oto sposób do łask wróciła wspomniana nie dawno gwiazdka. Dzięki promocji w OBI zakupiłam trzy komplety plastikowych bombek za niecałe 30zł.  2 komplety kryształków z Netto oraz dwa komplet koron w IKEI. Reszta to swobodna interpretacja tego co można zrobić z plastikowych  łańcuchów lub ze sznurka sztucznych pereł. 






To tak dla inspiracji może ktoś skorzysta z moich pomysłów...

Żegnam się z wami i życzę spokojnego piątku,
Karola

PS prezentowany ostatnio na naklejkowym blogu świecznik adwentowy może nie doczekać Adwentu psie łapy poczęstowały się szyszkami, notorycznie podskubują mech i kradną bombki.   

niedziela, 25 listopada 2012

Wyniki Candy :)

Z poślizgiem jenodniowym już biegnę donieść o wynikach :)

Nie mniej niż Wy, byłam ciekawa kto wygra :)  Musiałam przeczytać na głos wszystkie wpisy, a  jednoosobowa komisja w składzie ich dwóch czyli mój mąż i jego brzuch wybrała wpis:

córki

Gratulujemy i prosimy o adres do wysyłki.

Na otarcie łez dla wszystkich którym tym razem nie powiodło, mamy niespodziankę: takie same, podobne lub zupełnie inne naklejki możecie nabyć w naszym nowym sklepie internetowym http://www.nietylkona.pl/
Dodatkowo przez najbliższe 2 tygodnie czyli do 9 grudnia 2012 roku, każdy kto dokona zamówienia i w kodach rabatowych wpisze CANDYUCIENKIEJ dostanie 10% rabatu na naklejki (rabat nie obowiązuje towarów  outletowych już przecenionych 50%).

Zapraszamy Was także na naszego nowego bloga http://nietylkona.blogspot.com/ gdzie postaramy się Was inspirować, jak wykorzystać naklejki, które proponujemy. A może to Wy zainspirujecie nas (czekamy na wasze fotografie).

Osoby posiadające facebooka mogą także polubić naszą stronę: http://www.facebook.com/Nietylkona?fref=ts

A teraz małe wyjaśnienie blog ręką, noga i psią łapą będzie tym czym był zawsze, czyli historią jak wykończyć dom. Natomiast wszystko co będzie dotyczyło naklejek i asortymentu sklepu będzie na nowym blogu, w formie bardziej profesjonalnej i prostej w odbiorze. Tam raczej nie przeczytacie o "klejeniu głupa" tylko o tym jak przykleić naklejkę :)

Pozdrawiamy serdecznie
 Karola i Tomek


PS

Dziękuje wszystkim uczestniczkom i uczestnikom za tak liczny udział w zabawie, odkryłam sporo nowych ciekawych blogów i mam nadzieje, że w wolnej chwili będę mogła pozostawić po sobie ślad u Was. 

środa, 21 listopada 2012

Ja to znienawidzona gwiazdka wróciła po latach do łask...

Na pewno większość z was kojarzy takie gwiazdki. Taka trójwymiarowa ozdoba choinkowa.


 Jako dziecko szczerze nienawidziłam jej i nadal przypomina mi traumatyczne przeżycia świąteczne z dzieciństwa.  Mieliśmy tych gwiazdek całe pudełko i puki wszystkie nie zawisły na choince nie wolno było wieszać bombek. A na same gwiazdki potrzeba było około 2 godzin. Jak dla mnie wtedy, dramat. Chciałam wieszać kolorowe bombki a nie "głupie gwiazdki".  Oczywiście tempo prac nie zadowalało mojej mamy i gdy wreszcie przychodził czas na bombki to mama zabraniała nam (mnie i bratu, bo zajmie to kolejne 2 godziny) je wieszać  i by było szybciej, sami z ojcem wieszali te najfajniejsze ozdoby.
Niestety gwiazdek nie można było nie powiesić, bo robiła je moja bracia i było to coś czego nasi sąsiedzi nie mieli. Babcia zawsze powtarzała to taka nasza tradycja przywieziona jeszcze z Łodzi tu w Olsztynie tego nie znają.  Nawet kiedyś pokazywała mi jak je się robi, ale wydawało mi się to wtedy czarną magią i nawet nie chciałam ich robić, bo każda następna oddalała mnie od wieszania bombek. 

Lata minęły ja przeniosłam się do Gdańska, miałam teraz własną choinkę i któregoś roku zapragnęłam mieć te trójwymiarowe gwiazdki na choince. Oczywiście nie w takich ilościach hurtowych jak u mnie w domu ale kilka by się przydało. Na szczęście w dobie internetu można znaleźć praktycznie wszystko, znalazłam także przepis na gwiazdki tu  ja już umiem je na pamieć a wam może się przydać taki kurs, może też zrobicie sobie takie gwiazdki. 

Tym którzy wytrwali do końca życzę miłego popołudnia
Karola

środa, 14 listopada 2012

Długoooooo robiony album

Dziś fotki albumu z okazji narodzin.  Zaczęłam go robić jeszcze w sierpniu a skończyłam dopiero w listopadzie, kiedy dziecko było już na świecie i wpadało je odwiedzić.
Album niestety w kolorach wybitnie przeze mnie nie lubianych czyli różach, choć nie do końca.

Przypomnę jeszcze o naklejkowym candy i zaczynamy oglądać fotki uwaga dużo zdjęć, nawet całkiem ładnych bo w przeciwieństwie do mnie, mąż umie robić fotki :P




















Pozdrawiam Karola

wtorek, 13 listopada 2012

Ostrzeżenie...

Kochani to co przeżyłam przez ostatnie dni przerosło moje pojęcie o problemach jakie można mieć z własnym psem. I to tylko za sprawą małego pająka. Pina w czwartek został najprawdopodobniej ukąszona przez pająka. Jej malutki pyszczek opuchł do rozmiarów jej głowy. Od czwartku do soboty byliśmy u weterynarza 5 razy bo nic z podawanych leków nie przynosiło zadowalającej i długotrwałej  poprawy.  
Dziś można powiedzieć, że jest w miarę lepiej choć nadal jest wysypka i psiak jest wyjątkowo wrażliwy na dotyk.
Dlatego ostrzegam Was uważajcie i chrońcie swoje dzieci, siebie oraz czworonożnych przyjaciół przed pająkami bo w tym roku jest ich wyjątkowo dużo, a ich jad powoduje silne alergie.

Pozdrawiam serdecznie,
Karolina  

sobota, 3 listopada 2012

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta czyli świąteczne candy...

UWAGA TO CANDY JEST JUŻ ZAMKNIĘTE MAMY ROK 2013 A NIE 2012!

Powoli na blogach zaczynają się pojawiać świąteczne inspiracje i dekoracje. To skłoniło mnie by zaproponować wam prosty i szybki sposób na świąteczne dekoracje...

Bierzemy sobie naklejkę i odklejamy papierowy podkład


Przyklejamy na dowolnym gładkim i czystym przedmiocie (tak z partyzanta :p - dla bardziej zasadniczych kurs klejenia tu)


Zdejmujemy transport 


I mamy gotową dekorację


lub taką...


To tytułem inspiracji, a teraz przechodzimy do konkretów :)

Kochane moje kobitki proponuje wam 5 arkuszy A4 z naklejkami w gwiazdkowym klimacie. Którymi można udekorować rożne przedmioty, by nadać im świąteczny charakter. Taką dekorację można myć (ręcznie) bez strachu, że się odklei, a po świętach usunąć bez wysiłku.

W skład zestawu wchodzą: ciasteczka w kolorze brązowym i beżowym,



czerwone koniki na biegunach,


białe gwiazdki, 


oraz śnieżynki z przeźroczystej matowej foli (identyczne jak te na moich świecznikach na tealighty)


Co trzeba zrobić?


1. Zostawić komentarz pod postem (anonimy proszone są o pozostawienie także adresu e-mail)

2. Podlinkować ostatnią fotkę, na swoim blogu.



Zapisy do 23go listopada, natomiast ogłoszenie wyników 24 wraz z niespodzianką :)

Pozdrawiam cieplutko 
Karola

I na koniec to  ostatnie zdjęcie :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...