wtorek, 29 października 2013

Chwila prawdy...

Ostatni mój post wzbudził żywe zainteresowanie podłogą w salonie. Ja byłam ogromnie zdziwiona tym faktem. Postanowiłam więc zdemaskować moją podłogę. To zwykły panel podłogowy za 17,99zł. z Castoramy.
Na ten czas kiedy wprowadzaliśmy się tu, nie dysponowaliśmy kwotą odpowiednią na coś lepszego i trwalszego.
Improwizowaliśmy więc (przy urządzaniu się) jak tylko się dało. Podłoga jest tego przykładem miała fajny rysunek oraz cenę. Niestety niewiedza sprawiła, że jest źle położona (za mała dylatacja względem ściany) i czeka na wymianę w bliżej nie określonym czasie.

musieliśmy wciąć się w ścianę bo z podłogi robił się balon



Mam w domu jeszcze parę kwiatków i jeśli chcecie mogę je tu opisać tak ku przestrodze. 

Pozdrawiam cieplutko,
Karola

wtorek, 8 października 2013

Jesienny salon w fiolecie i czerwieni

Marynistyczne klimaty odeszły w niepamięć. W salonie rozgościły się fiolety z czerwienią, a zamiast pasków na poduszkach jest krata. Na całość nie miałam kompletnie pomysłu, wszystko wyszło tak jakoś obok, co by nie powiedzieć przypadkiem. Przypadkiem miałam w domu odpowiedni kawałek kraciastego materiału. Przypadkiem mąż zakupił wrzosy by zdetronizować storczyki z parapetu. Przypadkiem zainteresowały nas fioletowe koce w IKEA, dokładnie takie same, o jakich zakup poprosiła nas Kasia. I tak się to wszystko poskładało do kupy.

W dzień prezentuje się tak:





Natomiast wieczorem:


 kilka ognistych detali




A tak Pina puszcza do Was oczko :)


Pozdrawiam cieplutko,
Karola

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...