Ogłaszam wszem i wobec, że w sobotę zaczynam urlop.
Większość z Was ma go już za sobą, pewnie nawet zapomniała, że na nim była. Ciesze się ogromnie, bo jestem bardzo zmęczona. Wakacje dały mi ostro w kość :). Nie spodziewałam się w tym czasie, takiego ogromnego zainteresowania naklejkami . Ciesze się bardzo i nie narzekam, ale dwa miesiące siedzenia od rana do wieczora nad naklejkami (podczas afrykańskich upałów), przerywane problemami z ogródkiem, wyprało mnie totalnie.
Dziś ogarniam ostatnie sprawy, trzymajcie kciuki bym dopięła wszystko na ostatni guzik i o niczym nie zapomniała.
Tak będzie wyglądała moja droga na urlop :)
Wracam wkrótce na 24 września są przewidziane pierwsze po urlopowe przesyłki.
Pozdrawiam,
Karola