Gdyby nie to, że mam już dwa mośki w domu chętnie bym go przygarnęła, szukamy więc dla niego nowego najlepszego domku na świecie. Szukamy drugiej Kasi która pokochała Romkę.
Kogoś kto rozumie, że basenji to nie jest zwykły pies. Kogoś kto albo pracuje w domu albo ma drugiego psa by ten miał towarzystwo.
Ale podobny do mojej Inki :)) Jak bym miała swój dom to z chęcią ale w dwupokojowym M z dzieckiem i już jednym psem to chyba na więcej się nie zdecyduję ;p
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,ze psinka szybko znajdzie dobrą duszę,która go przygarnie :)
Już Ci mówiłam, że Twoja Inka wygląda jak basek :)
UsuńWiem,wiem :))
UsuńŚliczności, ale jeden wielki w domu już jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a u mnie nie miałby kolegi... i chyba tak już zostanie, po ostatnich przejściach...:-(
OdpowiedzUsuńWiem pamiętam :(
Usuń